Co jeszcze należy się z niezapłaconej faktury?

Obecnie w temacie postępowania gospodarczego jest trochę spokojniej – ustawodawca przygotowuje stanowisko do dotychczas zgłoszonych uwag, dlatego wracamy do tematu jak napisać pozew z faktury.

Jeżeli zebrałeś już potrzebne dowody i opisałeś stan faktyczny sprawy (czyli po prostu to, co się zdarzyło), to w pozwie musisz spełnić jeszcze jeden warunek. Określa go art. 187 § 1 pkt 1 K.p.c.:

§ 1. Pozew powinien czynić zadość warunkom pisma procesowego, a nadto zawierać:
1) dokładnie określone żądanie, a w sprawach o prawa majątkowe także oznaczenie wartości przedmiotu sporu, chyba że przedmiotem sprawy jest oznaczona kwota pieniężna;

W pozwie musisz więc wskazać czego dokładnie żądasz. Twoje żądanie musi być przy tym określone bardzo precyzyjnie, aby nie było wątpliwości, o czym właściwie ma rozstrzygnąć Sąd. Przy dochodzeniu roszczeń z faktury najczęściej będzie to po prostu żądanie zasądzenia od dłużnika określonej kwoty na Twoją rzecz.

Wydaje się proste, ale zanim wskażesz kwotę należności, dokładnie się zastanów. Kwota, na którą wystawiłeś fakturę, nie jest jedyną wierzytelnością jaka Ci przysługuje.

Dzisiaj odpowiem na pytanie: co dokładnie należy Ci się z tytułu niezapłaconej faktury?

1. Kwota należności głównej – tutaj wszystko jest jasne. Wykonałeś usługę, umówiłeś się z kontrahentem na określone wynagrodzenie, ten nie zapłacił i masz prawo domagać się teraz zapłaty przed sądem. Oczywiście chodzi o kwotę brutto.

2. Odsetki – jeżeli minął termin płatności należności, masz prawo do dochodzenia od dłużnika również odpowiednich odsetek. I tutaj pojawia się pierwszy problem – jakich odsetek? Odsetki mogą bowiem być: ustawowe (obecnie 5%), ustawowe za opóźnienie (7%), ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych (9,5%) oraz umowne. Należy zwrócić uwagę na to, że poszczególne rodzaje odsetek przysługują w różnych sytuacjach, dlatego można się w tym pogubić. Do tematu odsetek jeszcze powrócę, a na razie pewnym drogowskazem niech będzie TEN WPIS.

3. Koszty procesu – rzecz, o której nie wolno zapominać! Jak zdążyłeś się już pewnie zorientować, wniesienie pozwu trochę kosztuje. Jednak są to koszty, które możesz odzyskać od dłużnika. W pozwie musisz tylko wyraźnie wskazać, że żądasz zasądzenia od pozwanego kosztów procesu. Na te koszty składa się przede wszystkim opłata od pozwu oraz inne opłaty uiszczone przez Ciebie w toku sprawy.

4. Dodatkowe roszczenia pomiędzy przedsiębiorcami – jeżeli Twój kontrahent również prowadzi działalność gospodarczą, to najprawdopodobniej zawarta przez was umowa stanowi transakcję handlową. W takim przypadku zastosowanie będą miały przepisy ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, które przewidują dodatkowe roszczenia, m.in. odsetki ustawowe (jeżeli termin zapłaty został ustalony na dłuższy niż 30 dni) oraz 40 euro rekompensaty za koszty odzyskiwania należności.

Dodatkowe roszczenia, które przysługują w transakcjach handlowych, to temat na osobny wpis. Jeżeli jednak Twój dłużnik jest osobą fizyczną, to nie zapominaj, że Twoje żądanie oprócz należności głównej może obejmować jeszcze odsetki i przede wszystkim – koszty procesu.

Warto dochodzić swoich należności w sposób kompleksowy, dlatego zanim złożysz pozew upewnij się, że dokładnie określiłeś swoje żądania i niczego nie przeoczyłeś. Warto przecież dbać o swoje interesy.

Co jeszcze należy się z niezapłaconej faktury?

 

Wojciech Jeliński

Jestem radcą prawnym przy OIRP w Toruniu, zaś obecnie pracuję w Kancelarii Sienkiewicz i Zamroch.W codziennej pracy zajmuję się prawem cywilnym, w szczególności dochodzeniem wierzytelności oraz prawem gospodarczym.

Podobne artykuły
Pozew przeciwko rolnikowi
Kredyt kupiecki w praktyce

2 Komentarze do tego wpisu post

  1. Mariusz pisze:

    Witam. Odnośnie pkt.4, czy na pewno musi być termin płatności powyżej 30 dni żeby domagać się rekompensaty 40 euro. Czy nie wyjaśniła tego uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2015 roku, III CZP 94/15 i zaprezentowana przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały wykładnia art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 08 marca 2013 roku o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Powyższa uchwała została podjęta w odpowiedzi na przedstawione Sądowi Najwyższemu pytanie prawne:
    1. Czy rekompensata za koszty odzyskiwania należności w wysokości 40 euro, przewidziana w art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (Dz.U. z 2013 r. poz. 403) przysługuje wierzycielowi, mimo że kosztów odzyskania należności faktycznie nie poniósł?
    2. Czy konieczną przesłanką do uznania roszczenia o zapłatę 40 euro za zasadne jest zastrzeżenie w umowie lub wezwaniu do zapłaty terminu płatności przekraczającego 30 dni?
    Zgodnie z tezą uchwały „Rekompensata za koszty odzyskiwania należności w wysokości 40 euro, przewidziana w art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (Dz.U. z 2013 r. poz. 403), przysługuje wierzycielowi bez konieczności wykazania, że koszty te zostały poniesione. Roszczenie o rekompensatę w wysokości 40 euro powstaje po upływie terminów zapłaty ustalonych w umowie lub ustalonych zgodnie z art. 7 ust. 3 i art. 8 ust. 4 tej ustawy”.
    Sąd Najwyższy w uzasadnieniu powołanej uchwały, szczegółowo przedstawił argumenty, w tym w szczególności odnoszące się do tego, że kwota 40 euro rekompensaty z tytułu kosztów odzyskiwania należności, należy się wierzycielowi również wtedy, gdy w umowie został zastrzeżony termin zapłaty nieprzekraczający 30 dni.

    • Wojciech Jeliński pisze:

      Mariusz, oczywiście ustalony termin zapłaty nie musi wynosić 30 dni, aby domagać się 40 euro rekompensaty. Kwestia dłuższego niż 30 dni terminu zapłaty dotyczy tylko powstania roszczenia o zapłatę odsetek ustawowych. Zajrzyj na bloga jutro – kolejny wpis poświęcę właśnie roszczeniom między przedsiębiorcami i przedstawię tam poszczególne roszczenia 🙂

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *