Pozew z faktury – podstawy

Zapowiadałem, że będę pisał o nowym postępowaniu gospodarczym, ale przecież nie tylko o tym temacie jest ten blog. Nazwa „Pozew z faktury” do czegoś zobowiązuje. Pora więc na wpis dotyczący obecnych przepisów i pozwu z faktury właśnie.

Podstawową rzeczą jaką musisz zrozumieć, żeby w ogóle zabrać się do pisania pozwu jest to, że przed sądem znaczenie mają fakty. Innymi słowy – w pozwie trzeba po prostu napisać co się zdarzyło. Wynika to wprost z art. 187 § 1 pkt 2 K.p.c.:

§ 1. Pozew powinien czynić zadość warunkom pisma procesowego, a nadto zawierać: (…)

2) przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie, a w miarę potrzeby uzasadniających również właściwość sądu

Wbrew powszechnej opinii pisma składane w sądzie nie muszą być napisane „po prawniczemu”. Wręcz przeciwnie, powinny one być napisane w prosty, przystępny sposób. Najlepiej tak, żeby sędzia po przeczytaniu pisma nie musiał się zastanawiać co autor miał na myśli.

A więc – przytoczenie faktów. To jest ta łatwa część. Druga ważna rzecz, związana z przygotowaniem pozwu, to wskazanie dowodów, które potwierdzają podane przez Ciebie fakty. Jednym z takich dowodów jest właśnie faktura. Przy sprawach gospodarczych jest to wręcz dowód podstawowy.

Faktura jest bardzo ważnym dokumentem. Potwierdza ona fakt istnienia Twojego roszczenia. Dodatkowo określa – przy braku pisemnej umowy – inne istotne rzeczy jak np. termin zapłaty.

Musisz jednak pamiętać, że faktura sama w sobie może nie być wystarczającym dowodem. Dlatego warto do pozwu załączyć wszystkie dokumenty związane ze sprawą. Takimi dokumentami mogą być np. e-maile, w treści których kontrahent składał zamówienie, a przede wszystkim zawarte umowy. Tak naprawdę wszystko to, co wiąże się z daną sprawą i Twoim roszczeniem, ma znaczenie w procesie gospodarczym.

Najczęściej przedsiębiorcy, którzy szukają u nas pomocy w odzyskaniu długu wiedzą, że bez faktury ani rusz. Niestety, bywa też tak, że jako dokumentację przynoszą jedynie fakturę. A to czasem może przed sądem nie wystarczyć.

Pamiętaj, że wszystkie dokumenty związane z Twoja sprawą są ważne. Dlatego zawsze stosuj się do następującej zasady: „Przed napisaniem pozwu należy zebrać dowody”.

Pozew z faktury podstawy

Wojciech Jeliński

Jestem radcą prawnym przy OIRP w Toruniu, zaś obecnie pracuję w Kancelarii Sienkiewicz i Zamroch. W codziennej pracy zajmuję się prawem cywilnym, w szczególności dochodzeniem wierzytelności oraz prawem gospodarczym.

Podobne artykuły
Pozew przeciwko rolnikowi

  1. Marek pisze:

    Bardzo ciekawy wstęp – czekam na ciag dalszy. Pozdrawiam – Marek

  2. Marek pisze:

    Mam również nadzieję na przykłady praktyczne…

  3. Marek pisze:

    Jak również wzory dokumentów do wykorzystania we własnym zakresie

  4. Prawnik z Poloneza pisze:

    Pomysł na bloga fajny, podobnie jak powrót PG:) życzę owocnych wpisów!

    Ale za „Potwierdza ona (faktura) fakt istnienia Twojego roszczenia” mam ochotę zamordować:D

    • Wojciech Jeliński pisze:

      Prawnik z Poloneza, oczywiście faktura sama w sobie nie jest dokumentem, z którego wynika roszczenie o zapłatę. Chodziło mi o to, że faktura przede wszystkim może potwierdzać zawarcie i wykonanie umowy między stronami. Temat ten jest bardzo szeroki i na pewno poświęcę mu kilka wpisów 🙂

      Innymi słowy – faktura jest dowodem, który dodatkowo potwierdza okoliczności wskazane w pozwie.

      Gdyby coś jeszcze przykuło Twoją uwagę, to zapraszam do komentowania 🙂

  5. Prawnik z Poloneza pisze:

    na temat faktury w postępowaniu cywilnym to można by książkę napisać 🙂

    będę trochę jak przysłowiowa krowa i zdania nie zmienię… faktura potwierdza tylko i wyłącznie to, że została wystawiona przez wystawcę i w związku z tym powstał obowiązek podatkowy 🙂

    jedyne co potwierdza załączona do pozwu faktura to twierdzenie powoda, że wystawił taką fakturę 🙂

    p.s. gdzie można znaleźć projekt tych zmian? albo nie umiem, albo zostały ukryte 🙂

    • Wojciech Jeliński pisze:

      Ja jednak nie byłbym taki radykalny. To, co potwierdza faktura, zależy przede wszystkim od jej treści. No i jest jeszcze kwestia faktury, która została podpisana przez odbiorcę – taki dokument potwierdza przecież więcej niż tylko sam fakt jego wystawienia 🙂

      Odnośnie projektu zmian to jeszcze się nie ukazał. Na razie dostępne są tylko informacje o jego ogólnych założeniach. Gdy projekt się pojawi natychmiast dam znać na blogu! 🙂

  6. Prawnik z Poloneza pisze:

    Aaa:) podpisana to już co innego, ale też nie ósmy cud swiata… zwłaszcza gdy dłużnik to osoba prawna…

    Czekam cierpliwie:) od strony teorii to będzie super, od strony praktyki dramat:)

  7. łukasz pisze:

    a maile wystarczy po prostu wydrukować i dołączyć do pozwu, czy maile trzeba jakoś poświadczyć by mogły być wiarygodnym dowodem?

    • Wojciech Jeliński pisze:

      Łukasz, w mojej ocenie wydruk takich maili jest dokumentem w rozumieniu przepisów KC. Wymóg poświadczenia dotyczy natomiast odpisów dokumentów (kopii), które składa się zamiast oryginału. Skoro jednak wydruk maili nie jest odpisem dokumentu, ale właśnie jego oryginałem, to takich wydruków nie trzeba poświadczać. W Kancelarii stosujemy taką praktykę i dotychczas nie było żadnych problemów z brakiem poświadczenia wydruków maili.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *